ALFABET MARKI:
E - jak esencja marki

Lektura artykułu zajmie Ci ok. 1 minuty.

 

Esencja, jądro czy DNA marki to wyrażona dosłownie kilkoma słowami jej istota, jej najważniejsze zadania, jakie ma do spełnienia w życiu swoich klientów.

Przez lata esencją Disneya była „rodzinna rozrywka” – wszystko to, co tworzyło ofertę tej marki, od filmów po parki rozrywki miało w swoim jądrze właśnie „bezpieczną” rozrywkę dla całej rodziny. Esencja czy DNA marki są z założenia stałe, niezmienne; w przeciwnym wypadku, marka „przestaje być sobą”.

Zatem nie tylko w działaniach komunikacyjnych, ale też w takich decyzjach, jak choćby rozciąganie marki na kolejne kategorie produktowe, trzeba pilnować, aby zachować DNA marki.

Gdyby ktoś u Disneya wpadł na pomysł uruchomienia klubów nocnych albo wejścia do branży usług konsultingowych, to w sposób oczywisty naruszyłoby to esencję marki. Dla nowych klientów, w tych kategoriach, do których marka chciałaby wejść, logo Disneya nie wnosiłoby żadnej wartości; dla dotychczasowych klientów, oglądających bajki Disneya czy spędzających wakacje w Disneylandzie byłby to ostrzegawczy sygnał, że marka zmienia się w niejasnym, nieoczekiwanym, niekoniecznie pożądanym kierunku.